Za dużo, za często
„Przeciętny psychiatra dzisiaj nie ma przeszkolenia z zakresu traumy ani tym bardziej rozwoju mózgu. Kiedy przychodzisz do psychiatry, jesteś postrzegany jako osoba z chorym mózgiem, więc dostajesz środek biologiczny, który ma przywrócić równowagę w mózgu. Więc jeśli masz depresję, to na pewno brakuje ci w mózgu serotoniny, więc damy ci lekarstwo, lek przeciwdepresyjny z grupy SSRI, żeby podnieść poziom serotoniny. Czy wiecie ile istnieje naukowych dowodów na serotoninową teorię depresji? Zero, żadnych, nada. Co nie znaczy, że one nie mogą pomóc. Ale teoria zakładająca, że depresja jest wywołana przez brak serotoniny nie ma naukowych podstaw. To trochę tak jakbyś miał fobię społeczną i poszedłbyś na przyjęcie, gdzie wypiłbyś szklaneczkę whisky – i nagle stajesz się przyjacielski i towarzyski – czy to jest dowód na to, że fobia społeczna jest wywołana przez brak whisky w mózgu? Leki są przepisywane dużo za szybko, dużo za często i na dużo za długo. Kiedy stan stabilizuje się po zastosowaniu leków, wtedy powinna się rozpocząć praca (nad zdrowieniem). Problem polega na tym, że wtedy zwykle kuracja się kończy. Jeżeli twoim jedynym celem jest pozbycie się objawów bez zajmowania się ich głębszym źródłem, to droga donikąd.”
Healing Trauma in a Toxic Culture – with Dr. Gabor Maté. Know Thyself Podcast, 2023.